Śnieg obciążył balon nad lodowiskiem - ewakuacja i szybka akcja służb w Lesznie

W Lesznie popołudniowe opady doprowadziły do niebezpiecznego osiadania powłoki nad lodowiskiem. Atmosfera była napięta, ale dzięki błyskawicznej ewakuacji i współpracy służb kryzys został zażegnany — na razie jednak obiekt pozostaje zamknięty.
- Jak zareagował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji - pierwsze kroki ratunkowe
- Służby w Lesznie działały razem - co udało się osiągnąć tego samego wieczoru
- Co dalej z balonem nad lodowiskiem i czego mogą spodziewać się mieszkańcy
Jak zareagował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji - pierwsze kroki ratunkowe
W środę, 26 listopada 2025 r., pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zauważyli, że powłoka nad lodowiskiem zaczyna opadać pod ciężarem mokrego śniegu. Personel natychmiast przeprowadził ewakuację osób korzystających z obiektu — nikomu nic się nie stało. Po zabezpieczeniu terenu przystąpiono do odśnieżania konstrukcji, bo ryzyko pęknięcia powłoki było realne.
Do działań dołączyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Leszno-Gronowo. Z uwagi na znaczną ilość i ciężar zalegającego śniegu potrzebny był ciężki sprzęt, który został niezwłocznie udostępniony przez lokalnych przedsiębiorców i prywatne firmy.
Służby w Lesznie działały razem - co udało się osiągnąć tego samego wieczoru
Po usunięciu śniegu sprawdzono stan poszycia balonu i jeszcze tego samego wieczoru przywrócono konstrukcję do pozycji. Dzięki skoordynowanej akcji MOSiR, strażaków i ochotników udało się zapobiec pęknięciu powłoki i uniknąć potencjalnie kosztownych napraw. Obiekt pozostaje jednak zamknięty do czasu szczegółowej inspekcji.
Na konferencji prasowej podziękowania dla służb i partnerów złożył prezydent miasta Maciej Grabianowski. W swoim wystąpieniu prezydent Grzegorz Rusiecki stwierdził:
“To była walka z żywiołem, z czasem i sprawdzian naszych służb. Z całą odpowiedzialnością i dumą mogę powiedzieć, że wszyscy spisali się świetnie.”
Co dalej z balonem nad lodowiskiem i czego mogą spodziewać się mieszkańcy
W przyszłym tygodniu wykonawca balonu przeprowadzi szczegółową inspekcję — od jej wyników zależy ponowne dopuszczenie lodowiska do użytkowania. Na razie obiekt pozostaje zamknięty, a terminy ewentualnego otwarcia będą uzależnione od stanu poszycia i zaleceń ekspertów.
Dla mieszkańców oznacza to konieczność śledzenia komunikatów MOSiR dotyczących dostępności ślizgawki oraz zastępczych propozycji zajęć sportowych. Warto też pamiętać, że konstrukcje ogrzewane rzadziej narażone są na gromadzenie mokrego śniegu - taka różnica została wskazana przez władze jako istotna przy planowaniu zabezpieczeń na przyszłość.
na podstawie: UM Leszno.
Autor: krystian

