Pomimo licznych ostrzeżeń, wciąż zatrzymywani są kierowcy, którzy za nic mają policyjne apele. Tylko w ciągu jednego dnia policjanci zatrzymali prawa jazdy trzem kierowcom. Przyczynami tej decyzji była nadmierna prędkość z jaką poruszali się kierowcy oraz rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego.

26 lutego br. policjanci drogówki podczas pełnienia służby na terenie powiatu leszczyńskiego zarejestrowali przy pomocy specjalistycznego sprzętu znaczne przekroczenia prędkości. Dwóch kierowców w małych miejscowościach, gdzie obowiązują ograniczenia prędkości do 50km/h poruszało się samochodami z prędkością ponad dwukrotnie większą.

Pierwszy z nich, 48-letni mieszkaniec gminy Włoszakowice na terenie Jezierzyc Kościelnych poruszał się samochodem marki BMW z prędkością 108 km/h. Natomiast 38-letni mieszkaniec powiatu wolsztyńskiego kierował w Boszkowie VW Caddy z prędkością 103km/h. Oboje mężczyźni stracili prawa jazdy na okres 3 miesięcy i zostali ukarani przez policjantów mandatami karnymi.

Natomiast 42-latek z gminy Rydzyna wyjeżdżając osobowym oplem z strefy zamieszkania w Dąbczu przy ul. Wierzbowej wjechał wprost na jadącego drogą pieszo – rowerową rowerzystę, którym okazał się 28-letni mieszkaniec Leszna. W wyniku zderzenia rowerzysta doznał stłuczenia stawu skokowego. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. O tym na jak długo kierowcy opla zostaną zatrzymane uprawnienia oraz o ewentualnym dla niego wymiarze kary zadecyduje sąd.

Monika Żymełka