Obywatelskim zatrzymaniem zakończyła się jazda nietrzeźwego kierowcy. 34-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, kiedy poruszał się ulicami jednego z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Lesznie, ostatecznie uderzając w znak drogowy. Teraz mężczyźnie grozi dotkliwa kara.

Do zdarzenia doszło 19 stycznia br. ok. godz. 17.30. Wówczas dyżurny leszczyńskiej Policji otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Było to w rejonie skrzyżowania ulicy Estkowskiego i Dekana w Lesznie.

Na miejsce pojechali policjanci, którzy ustalili, że zgłaszający wjeżdżając w ulicę Estkowskiego od strony Al. Konstytucji 3 Maja zauważył samochód Renault Clio, którego kierujący wycofywał z znajdującej się po lewej stronie drogi wysepki. Zgłaszający postanowił przepuścić kierowcę, aby ten mógł spokojnie włączyć się do ruchu. Następnie kierujący renault skręcił w ulicę Dekana, gdzie od razu w rejonie przejścia dla pieszych uderzył w przydrożny znak. Zgłaszający zaparkował w pobliżu swój pojazd i natychmiast poszedł zobaczyć co się stało. Po otwarciu drzwi od clio, wyczuł silny zapach alkoholu, natomiast z kierowcą praktycznie nie można się było porozumieć. Mężczyzna wyjął ze stacyjki kluczyki i powiadomił o wszystkim Policję.

Policjanci ustalili, że kierowcą renault jest 34-letni mieszkaniec Leszna. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

34-latek odpowie za swój nieodpowiedzialny czyn przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia, co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz bardzo wysokie kary pieniężne.

Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla  wszystkich uczestników ruchu – także dla nas i naszych bliskich. Dlatego też reagujmy na wszelkie tego typu przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana Policji może zapobiec tragicznemu zdarzeniu.

Policjanci dziękują i gratulują wzorowej postawy mężczyźnie, który wczoraj podjął się obywatelskiego ujęcia nietrrzeźwego kierowcy.  

Monika Żymełka