Recydywista z Leszna z zakazem prowadzenia trafi do więzienia na 10 miesięcy

W Lipnie zapadł wyrok na 67-letniego kierowcę motoroweru, który ignorował sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafi za kratki na 10 miesięcy, a jego historia to przestroga dla wszystkich łamiących prawo.

Kara dla nieodpowiedzialnego kierowcy w Lipnie

15 stycznia br. w Górce Duchownej dzielnicowi z Lipna zatrzymali 67-letniego mężczyznę, który kierował swoim motorowerem mimo obowiązującego zakazu. To zdarzenie pokazuje, że policja w regionie nie zamierza tolerować takich wykroczeń. Przez blisko osiem lat mężczyzna był objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, a jego przeszłość kryminalna obejmuje aż cztery przypadki jazdy w stanie nietrzeźwości oraz sześć razy łamanie sądowego zakazu.

Wyrok dla recydywisty i jego konsekwencje

Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. W trybie przyspieszonym stanął przed sądem, który wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz dodatkowe 8 lat zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo nałożono na niego grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych. To kolejny przykład stanowczej reakcji wymiaru sprawiedliwości na lekceważenie prawa.

Historia ta jest ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy myślą, że mogą bezkarnie łamać przepisy. Policja w Wielkopolsce podkreśla, że bezpieczeństwo na drogach jest priorytetem i każdy przypadek naruszenia prawa będzie surowo karany.


Źródło: KMP w Lesznie