Prawdopodobnie ilość spożytego alkoholu oraz… głód skłoniły kobietę do zniszczenia kilku donic z roślinnością, dekorujących ogródek wiedeński jednej z leszczyńskich restauracji. Sprawczynią wandalizmu okazała się 37-letnia mieszkanka gminy Włoszakowice. Za swój wyczyn odpowie przed sądem, a grozi jej do 5 lat więzienia.

W miniony czwartek (18 sierpnia br.) nad ranem w jednej z leszczyńskich restauracji ktoś zdemolował pięć ozdobnych donic z roślinnością, dekorujących ogródek wiedeński przynależący do lokalu. Wartość uszkodzonego mienia została wyceniona przez właściciela na kwotę 2500 złotych. Zapis monitoringu zarejestrował kobietę, w widocznym stanie nietrzeźwości, która zataczając się, usilnie przewraca donice, zbijając je oraz niszcząc roślinność.

Policjanci szybko ustalili, że sprawczynią uszkodzenia mienia jest 37-letnia mieszkanka gminy Włoszakowice. Kobieta została zatrzymana jeszcze tego samego dnia w swoim domu.

Śledczy ogłosili jej zarzut uszkodzenia mienia, kobieta przyznała się do popełnienia przestępstwa. Wyjaśniła policjantom, że tej nocy spożywała alkohol, a kiedy zgłodniała i okazało się, że lokale gastronomiczne są już nieczynne wpadła w furię, którą wyładowała na wyposażeniu ogródka wiedeńskiego. Teraz podejrzanej grozi do 5 lat więzienia.

Monika Żymełka