Tenisistki stołowe klubu Wamet Dobry Wiązar Dąbcze zajęły czwarte miejsce w Drużynowym Pucharze Polski. W turnieju finałowym, który odbył się w Rzeszowie, rywalizowały czołowe zespoły z całej Polski.
- Wamet Dobry Wiązar Dąbcze na czwartym miejscu.
- Triumfatorami turnieju zostały zawodniczki z Rzeszowa.
- W finale zagrały również Fibrain AZS Politechnika Rzeszów, English Perfect AZS UWM Olsztyn i Skarbek Tarnowskie Góry.
- Katarzyna Trochimiuk zdobyła punkty dla zespołu z Dąbcza.
W turnieju finałowym Drużynowego Pucharu Polski kobiet w tenisie stołowym, który odbył się w Rzeszowie, zmierzyły się cztery najlepsze drużyny z całego kraju. Oprócz Wametu Dobry Wiązar Dąbcze, w zawodach uczestniczyły także Fibrain AZS Politechnika Rzeszów, English Perfect AZS UWM Olsztyn oraz Skarbek Tarnowskie Góry.
W finale, zgodnie z przewidywaniami, zwyciężyły rzeszowianki, które po zaciętym pojedynku pokonały English Perfect AZS UWM Olsztyn 4:3. Był to drugi z rzędu triumf zespołu ze stolicy Podkarpacia w tych rozgrywkach.
Na najniższym stopniu podium stanęły zawodniczki klubu MKS Skarbek Tarnowskie Góry. Wametu Dobry Wiązar Dąbcze przypadło czwarte miejsce, co jest godnym odnotowania osiągnięciem dla zespołu z powiatu leszczyńskiego.
Podczas turnieju w Rzeszowie, zespół z Dąbcza przegrał dwa mecze – z English Perfect AZS UWM Olsztyn oraz Skarbkiem Tarnowskie Góry, oba wynikiem 1:4. W każdej z tych potyczek, po jednym punkcie dla Wametu zdobyła Katarzyna Trochimiuk.
W składzie drużyny z Dąbcza, obok Katarzyny Trochimiuk, grały także Natalia Michorczyk oraz 15-letnia Kateryna Dudchenko, która zastąpiła w podstawowym składzie Sandrę Kozioł. Młoda zawodniczka pokazała się z dobrej strony, co daje nadzieję na przyszłe sukcesy zespołu.
Turniej w Rzeszowie był doskonałą okazją do sprawdzenia formy przed kolejnymi wyzwaniami. Choć tym razem nie udało się stanąć na podium, drużyna Wametu Dobry Wiązar Dąbcze pokazała ducha walki i z pewnością jeszcze nie raz usłyszymy o ich sukcesach.
Źródło: Powiat Leszczyński
