Ponad 100 praw jazdy, w tym roku zatrzymali leszczyńscy policjanci w związku z przekraczaniem przez kierowców dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50km/h. Trzech kolejnych piratów drogowych w miniony weekend pędziło ulicami Leszna i powiatu z nadmierną prędkością stwarzając śmiertelne zagrożenie dla siebie i innych uczestników dróg.

Minęło już 6 lat odkąd wprowadzono przepis mówiący o tym, że za przekroczenie przez kierowcę dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50km/h obligatoryjnie zostaje mu zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Ujawnienie faktu ponownego kierowania pojazdem w powyższym 3-miesięcznym okresie, oznacza wydłużenie terminu zatrzymania uprawnień do 6 miesięcy. Kolejnym etapem jest cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami. Ich przywrócenie wiąże się z koniecznością zdania na nowo egzaminu.

Niestety jeszcze dla wielu kierowców nie ma barier, aby móc rozpędzić swoje auto do zawrotnej prędkości. Podczas „niepodziewanej” policyjnej kontroli tłumaczenia kierowców są różne, często przybierają błagalny ton o niezatrzymywanie prawa jazdy – bo jest niezbędne do wykonywania pracy zarobkowej lub jego brak utrudni codzienne życie. Chwila refleksji przychodzi po czasie. Gorzej kiedy z powodu prędkości ginie człowiek!

W miniony weekend leszczyńscy policjanci zatrzymali trzech kolejnych kierowców, których jazdę z nadmierną prędkością zarejestrowała kamera policyjnego videorejetratora. Byli to mężczyźni w wieku od 24 do 52 lat. Najmłodszy z powiatu konińskiego jechał w Garzynie skodą z prędkością 118km/h, gdzie ograniczenie prędkości wynosi do 50km/h. Identyczną wartość wskazał licznik audi, którym kierował 32-latek z Leszna. Leszczynianin zapewne powinien wiedzieć, że na leszczyńskim wiadukcie dozwoloną prędkości jest 50km/h. Pomimo to przekroczył ją o 68km/h! W tym miejscu pojazdy wjeżdżające na wiadukt włączają się do ruchu, znajdują się tam przejścia dla pieszych i ograniczenie prędkości jest tam zasadne.

Ostatni z zatrzymanych przez mundurowych to 52-latek z Wrocławia, który kierował volkswagenem. W Osiecznej jechał w terenie zabudowanym z prędkością 101km.

Policjanci wszystkim kierowcom zatrzymali prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Oprócz tego na ich konto wpłynęło 10 punktów karnych, dwóch kierowców zostało ukaranych mandatami karnymi, sprawa jednego z nich trafi do sądu.

Monika Żymełka