Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 37-letni mieszkaniec Święciechowy. Mężczyzna zaatakował gazem umundurowanego policjanta, który realizował nakaz zatrzymania 37-latka, jako osoby poszukiwanej. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
2 października br. w godzinach wczesnorannych policjanci z Zespołu Dzielnicowych w Święciechowie pojechali do mieszkańca swojej gminy, w celu zatrzymania go w związku z poszukiwaniami przez leszczyński sąd.
Poszukiwanym był 37-letni mieszkaniec Święciechowy. Po wejściu umundurowanych dzielnicowych do miejsca zamieszkania mężczyzny, jeden z policjantów został przez niego zaatakowany, poprzez spryskanie twarzy gazem. Policjant trafił do szpitala z urazem oka, a 37-latek do policyjnego aresztu.
Zatrzymany usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego oraz gróźb kierowanych na miejscu zdarzenia wobec swojego ojca.
Następnego dnia Sąd Rejonowy w Lesznie na wniosek leszczyńskiej prokuratury zastosował wobec podejrzanego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Monika Żymełka
